Tereny Pierwotnych > Łąka
Aleja zakochanych
Księżyc:
Wyszedłem za Lajną
Nero01:
Wszedłem. ''Nigdy tu nie byłem to dziwne'' pomyślałem. Zobaczyłem każde stworzenie związane ze sobą...nawet drzewa. Podszedłem do strumyku się napić. Wypiłem kilka łyków. Byłem ciekaw o co chodzi z tym miejscem. To bardzo dziwne. Zobaczyłem jakieś skrzydła. Pomyślałem, że mam omamy. Spojrzałem jeszcze raz w tamtą stronę ich już nie było. Popatrzyłem się na Aleje i nagle mnie olśniło. Wyszedłem poszukać Kryształowej.
Kinga27:
weszłam
podeszlam do zajączka który właśnie pił wodę stanelam obok niego i powiedziałam
-cześć
-hej Nero tu nieznajdziesz ale znak w kim naprawde jestes zakochana
zajączek zaśmiał się i odskoczył
*co to mogło oznaczac?*
pomyslalam
napiłam sie wody i zobaczyła cień podobny do Nero a później cień skrzydeł i zrozumiałam wyszystko.
zdiełam mój naszyjnik i zaczełam się nim bawić cienie ciągle mnie nawiedzały
potem jakaś mała waleczna postać przebiegła obok mnie
wybiegłam zapominając o wisiorku
Nero01:
Wszedłem. Nie miałem co robić. Każdy wilk jeszcze spał. Usiadłem i patrzyłem na otaczający mnie świat. Rozmyślałem o różnych rzeczach.
Ale najbardziej o Kryształowej. Ciekawił mnie każdy zakątek naszej watahy. Choć wszystkich nie widziałem, byłem tu po raz drugi. Przypomniałem sobie tamten dzień gdy zobaczyłem skrzydła. Chciałem to powiedzieć jakiemuś wilkowi. Lecz by się ze mnie śmiali. Wyszedłem rozmyślając o reakcji innych.
Kryształowa:
Weszłam i usiadłam czekając na Nero.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej