Tereny Poza Watahą > Zaginione Królestwo
Stara Biblioteka
Rachil:
po jakimś czasie duch wrócił i powiadomił rachil co znajduje się na dole.
zdziwiła się mocno po czym powiedziała.
- no raziu. schodzimy.
Razer:
Westchnął i ostrożnie podszedł do dziury.
-Mamy tam zejść?Tam nic nie ma!-
Rachil:
ależ jest jest. problem tylko jest taki że nie wiem jak cię tam znieść.
Razer:
-Ja tym bardziej nie wiem.Nie mam skrzydeł ani jakiś tam mocy.-
Sierra:
Wleciałam. Ukryłam się w cieniu,które rzucały półki z książkami. W ciemnościach można było dostrzec wiśniowe oczyska.
wiśniowe oczysak,jak to pięknie brzmi ^^ xD
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej