Tereny Poza Watahą > Las

Ukryty Las

<< < (41/217) > >>

Karoiiina:
Gdy zobaczyła Chronę, przestała warczeć i powróciła do normalnej pozycji.
- Hej. - powiedziała do niej
- Mike, spokój. - warknęła do feniksa

Chrona:
-Właśnie! Feniksy! Można mojego i twojego- jeśli masz- posłać żeby znalazły jakieś wilki.

Arser:
-NIestety mam ,tą skrzeczatą ptaszyne ,ale mozna go posłać !

Arser:
-Hej Caroline !

Karoiiina:
- Yyy.. Czy my się znamy? - spytała widząc basiora
Usiadła i zaczęła dalej czytać księgę. Myślami podnosiła liście, które krążyły nad jej głową.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej