Tereny Poza Watahą > Las
Ukryty Las
Chrona:
Wstała. Z daleka zobaczyła ruch między drzewami. Ruszyła w tamtym kierunku. Zobaczyła 2 walki, które otaczały jelenie.
Demon:
Kręg jeleni zaczął się roztępować, robiąc przejście komuś. Szedł ktoś... z cienia wyłaniała się jakaś postać. Chyba jakiś przywódca dziwnych stworzeń, te od razu zaczęły się kłaniać.
Śnieżka (Blanka):
ejj. to się robi dziwne- powiedziałam
Demon:
Coś stanęło równo z linią kopyt zwierząt i skinęło głową na wznak powstania. Zwierzęta się podniosły.
Demon:
-Ciakawe czego ni tu szukają i kto/co tu jest?
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej