Tereny Poza Watahą > Las
Ukryty Las
blub:
_________
Właśnie! ;-;
Żeby tak skrzywdzić swoje przyszłe dziecko? D:
Wstyd ._.
Kamikadze:
Wbiegła. Rozejrzała się po lesie. Użyła mocy prędkości i biegała tak szybko, że nie było jej widać.
Kamikadze:
W biegu złapała patyk i wybiegła.
Brulant:
Wszedł. Usiadł pod jednym drzewem. Rozejrzał się dookoła. Było tu spokojnie, aż zbyt spokojnie.
blub:
Nie prowokuj ._.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej