Tereny Poza Watahą > Las

Ukryty Las

<< < (198/217) > >>

Brulant:
Znudzony wyszedł.

Lajna:
____________________
aaaaa

Rossa:
Wyleciałam.

Prowl:
Wszedłem, mimo, że byłem zmęczony. Właściwie nie wiem, po co tak cały czas się włóczę... Przeszedłem ładny szmat drogi i, jak poprzednio, ległem pod drzewem. Nigdy nie wypoczywałem odpowiednio długo, żeby mieć więcej sił...

Nana:
Wbiegła ukryta w cieniu.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej