Różności > Opowiadania, wiersze...
Duch Wilka- Nowe wcielenie Ari !
Lajna:
SUPER!!!
DAJ DALEJ!!!
Arser:
''Duch Wilka - nowa istota ''
Czułem się strasznie.W jednej chwili mialem zostać poskromiony przez samego siebie tylko w postaci demona ,a zarazem leże na łapach nieznanej wadery ,ktora nwygała mi się zaskakująco przepiękna .Głowe mialem w chmurach ,a serce walilo mi jak mlot. Przerażalo mnie moje zachowanie ,którego wręcz nigdy nie odczuwalem tak mocno.Co się ze mną dzialo ? Czy to przez spotkanie z demonem moje serce chcialo wyskoczyć z piersi czy też przez coś innego.Nie wiedziałem co z tym zrobić jak je uciszyc ,by tajemnicz wadera go nie usłyszała.Oczy mi pojaśniały ,a łapy zdrętwiały .Niewiadomo dlaczego .Przyjrzalem się wilczycy ze skupieniem. Jano-niebieskie wielkie oczy , biala puszysta sierść ,czarne sterczące uszy i dlugie falowane rzęsy sprawiły ,ze aż podskoczyłem.
Wadera odbiegła ode mnie ze strachem w oczach po czym zrobiła dwa kroki w moją strone.Moje zachowanie każdego by przeraziło.
Spojrzałem na nią nieśmiało !
-Przepraszam - wymamrotałem wreście podnosząc glowe.
Cisza .Moja wypowiedz rozniosła się echem po lesie budząc przy tym niesforną wiewiórkę.
-Gdzie ja jestem? - zapytalem ciekawsko
Musiała minąć minuta zanim odpowiedziała.
-W LESIE ZAGINIONYCH ,Z KTÓREGO NIKT SIĘ JUŻ NIE WYDOSTANIE !
Ciarki przebiegły po moim ciele niczym stado rozszalałych bizonów.
JAK TO NIKT SIĘ JUŻ NIGDY NIE WYDOSTANIE ?
Ari (Arser)
Życie nigdy nie toczy się tak jak zapragniesz ..ono ma wlasną ścierzkę ,ktora musi podążac ,by wkońcu doprowadzić cię do szczęścia ,ktore tkwi bardzo głeboko w każdym z nas !
Arser:
:D :-\
Lajna:
Daj dalerk!
Rebeka:
No to teraz będzie się działo, bo on będzie musiał wyjść z tego lasu, nie? O.o
Super.
Czekam na ciąg dalszy Ari.
I ja czytam to więc na mnie proszę się nie fochać xD
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej