Różności > Opowiadania, wiersze...

Historie Nany

<< < (247/258) > >>

Nemhain:
Nie byłabym taka pewna że będzie...

Nana:
Będzie, będzie ;)

Demek:
Mhm... Tydzień, miesiąc czy może 3 miechy?

Nana:
Heloooooł, jutro sobota tak? .-.
Demek przez twoje odpowiedzi w różnych wątkach, jak widzę że coś napisałeś się śmieję xDD to troche krępujące w tramwaju ;-;

Demek:
Haahahaaha a się tam przejmujesz. Śmiech to zdrowie, niech zazdroszczą.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej