Różności > Opowiadania, wiersze...
Historie Nany
Karoiiina:
Zacytuję moją koleżankę
'Łiiiiii!'
Demon:
--- Cytat: Nana w Listopad 04, 2013, 22:19:02 --- Two Worlds wypali i oby tak było. Odrazu mówię że to będzie coś na pewno z wilkami. Będzie też dziewczynka zagubiona pomiędzy pewnymi światami i obiecuję Wam że nigdy więcej nie będę robić prologów bo naobiecuję Wam i się okaże że miało być tak a nie inaczej więc koniec z prologami. No chyba że ktoś mnie przebłaga.
A i dla fanów "Nany" zastanawiam się nad jej kontynuacją.
Dobranoc mordki wy moje! ^·^
--- Koniec cytatu ---
Szczerze to nie umiem Ci napisać, czemu do gustu mi nie przypadła ta Firma... sam bym czegoś takiego nie napisał... nie... nie moje klimaty ta FIRMA, natomiast tu widzę jakieś dwa światy, dziewczyna... no jak już widzę 'dwa światy" to mi się morda cieszy^^
A co do tych prologów, ja tam ogółem jestem za, żebyś je pisała, bo można mniej więcej zrozumieć o czym będzie opowiadania, a tak to w pierwszym opowiadaniu/części czy jak to tam nazwać nie zawsze idzie się zorientować o co biega, dopiero trzeba się wciągnąć... a czasami jak ktoś się od razu nie wciągnie to klapa, bo dalej nie czyta...
A tak poza tym, nie mogę się już doczekać tych dwóch światów xD
Nero01:
Super, dawaj następne części.
Przeczytam za chwile xD
Nana:
Wasze oczekiwania nagrodzone! W szczególności to duża niespodzianka dla Demona, Karo i Lajny! ^.^
Nana: Return of the legend"
Nana przyzwyczaiła się do okrutnego i prawdziwego życia człowieka. Było ono dziwne. Nie czuła już przywiązania do zwierząt czy lasu.
Musiała codziennie na 8.00 rano iść do zakichanego budynku zwanego szkołą. Jej życie teraz głównie opierało się na nowych znajomościach. Nikt jej nie znał i nie pamiętał. Lepiej dla niej. Mogła teraz być tajemnicza i nikt nie próbował odkryć jej na nowo.
Dzwonek. Znak ze już po okropnych zajęciach.
Ciężki plecak naładowany różnej grubości książkami.
Od długiego czasu jeździły za nią dwie lub trzy czarne BMW z ciemnymi szybami.
-"Dlaczego oni ciągle za mną chodzą?"-Nana nie wszystko pamiętała. Pamiętała jedynie że jest wilkiem i musi coś zrobić aby dostać się z powrotem do tamtego świata.
Stała przed szkołą. Jakiś mężczyzna biegł przez ulicę z notesem. Czarne BMW wjechało w niego z impetem. Facet przejechał z nim pięć metrów i się zatrzymał.
Na przejściu leżał czarny notes. Nana obejrzała się i podbiegła do notesu biorąc go w ręce. Był przyjemnie ciepły.
Rozejrzała się i szybko władowała go do plecaka.
Dalsza podróż nie zajęła dużo czasu bo wsiadła w autobus odwożący uczniów i pojechała do domu.
-Cześć mamo!-zawołała. Rodzice nie darzyli jej sympatią. Może dlatego że zmieniła się po "śnie".
-Cześć.-jej odpowiedź był monotonna i za każdym razem się powtarzała.
Szybko poszła na górę do swojego pokoju zamykając drzwi na zamek. Zapaliła lampkę i zasłoniła żaluzje.
Wyjęła notatnik z plecaka i otworzyła na go na biurku. Pierwsze strony były zapisane w miarę wyraźnie. Ostatnie kilka stron było nie zapisane. Na ostatniej były plamy zeschniętej krwi.
Nana zaczęła czytać.
"Nazywam się Artur. Jestem ofiarą projektu Rufus...."- Nanie zaschło w gardle. Doskonale wiedziała kim był Rufus.
"Jego agenci najpierw polują na dzieci, dorosłych oraz starych i przenoszą ich do innego świata. Po pewnym czasie przenoszą go z powrotem do rzeczywistości. Człowiek wtedy mówi sam do siebie...Świruje...Myśli tylko o powrocie tam...do wilków."-Nana otworzyła notes na ostatnich zapisanych stron.
"Odkryłem jak wrócić do świata! Niewiarygodne! To możliwe. Jedną z opcji jest śmierć a drugą...sen.
Jestem teraz ścigany przez agentów RUFUSA bo posługuję się magią jakiej używałem Tam.
Słyszałem o Nanie która kiedyś wyzwoliła cały wilczy świat od jego rządów. Na szczęści Pierwsza Drużyna jeszcze żyje...
Dzień 25 października 2013 roku.
Dopadli mnie! Nauczyłem się pisać za pomocą myśli.
Mają te samochody! O nie! Jedzie!!! Nieeee....
Ten ból...Ja chyba...zaraz umrę...Ale...Nana jeśli jest w tym świecie musi wiedzieć że jest w niebezpiecz...eństwie...."-ostatnie litery tych zdań wyglądały tak jakby były pisane bardzo szybko, niechlujne i jako tuszu była użyta krew autora.
Wasza Nana powróciła o nieco mrocznym charakterze!
Cieszcie się! ._.
Nero01:
SUPER!!!!
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej