Różności > Opowiadania, wiersze...
Historie Nany
Rena Ryuugu:
Zarządzam odwrót na pogaduchy, eskapado ,_, xd
Nana:
Tak, tak! Do wi-dze-nia! ( Jak małe dzieci w przedszkolu xD )
Rena Ryuugu:
Chodzi Ci o Twoją małą armię którą zapuściłaś kirdyś na Kondzia ? °Δ°
Demon:
Łee... i po co ci taki wąż jak takiego to nawet pomęczyć nie idzie bo ani jak dotkną czegoś takiego glizdowtego, blee nie wyobrażam sobie życia z powiększoną glistą pod dachem DD:
Nana:
Ale "żmijka" jest fajna D: A poza tym glista to pasożyt i jest ohydna Dx
Może cic chodziło o dżdżownicę? O_o
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej