Różności > Opowiadania, wiersze...

Historie Nany

<< < (156/258) > >>

Demek:
Mi to by 50 może wystarczyło, 22 to po 2 tygodniach znika znika... Ugh, czyli 50 też by mi brakło, nie potrafię oszczędzać neta, nie ogarniam do dziś jak Misty mogła na 3 gb miesięcznie wyżyć, no jak?! Niemożliwe to jest.

Nom, muszę się zgodzić z Karo, uparty, niezłomny, taa.

Tylko wiedz, że oddać mogę, na ten moment będziesz Karolem i oddam, mocniej, z glanów, nie radzę.

Karoiiina:
Cóż.. a ja będę miała 'nuż', bo wiem już jak dobrze poderżnąć komuś gardło, więc... HEHEHEHHEHEHEHEHEHEHE xD.
A przede wszystkim, wiem jak obezwładnić większych facetów od siebie, a ciebie się szczególnie nie boję, bo nawet jeśli byłbyś pedofilem ze mną nie masz szans *wybucha śmiechem*

Chodź Maciek, idziemy, to nie towarzystwo dla mnie.

Demek:
Tsa.

Karoiiina:
Dobra, i tak się boję facetów..
I faceci są obrzydliwi D: Dzisiaj pan od chłopaków na wf ściągnął koszulkę i tak grał w gałę D: Dżizys krajst, to było straszne T.T Trauma do końca życia, nieee, ja się na niego nie patrzyłam, po prostu stałam i płakałam z dziewczynami, czemu faceci są obrzydliwi ;-;

Nana:
Ej ale niektórzy to klaty mają fajne xDD
Na świecie nie istnieje bardziej egoistyczna istota ode mnie  xD

Dem w glanach popyla?  Pfff glany mi nie straszne xD

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej