Różności > Opowiadania, wiersze...

Historie Nany

<< < (190/258) > >>

Nemhain:
Siadaj do pisania! Mam ochotę uratować komuś tyłek i skopać komuś (innemu!) tyłek. I poszczelać ze snajperki. :D

Nana:
Ale ja mam doła, nie mam weny, nie wiem co napisać i.... przytulcie mnie ;-;

Karoiiina:
*hug* ;-;

Nanuś, weź pisz, wszyscy chcą..a.nie.to.co.u.mnie,.tylko.Śniegulec.chce..

Nana:
Dobra! Muszę szkic skończyć!
I chcę więcej hugów!

....Ponętne włoszki...wybije to wam z głowy szybciej niż myślicie "panowie"... ;-;'''

Nemhain:
Moje szczelanie ze snajperki czeka... i czeka...

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej