Różności > Opowiadania, wiersze...

Historie Nany

<< < (193/258) > >>

Demek:
Ou... nie fajnie.
I tak nieźle, że napisałaś to jeszcze raz... to znaczy, że na jutro/potem to napiszesz, mi by chęci het odeszły po takim resecie D:

Nemhain:
Ale na szczęście dzisiaj nie idziesz do szkoły, więc masz dużo czasu na napisanie tego. A ja muszę tu siedzieć do 15... :'(

Nana:
taaaa...ale cały dzień mi zajęło przypominanie sobie co gdzie było ;-;'''

Nemhain:
Jeszcze masz pół dnia. Wierzę, że zdążysz napisać dzisiaj.
PS Wiesz, robienie save'ów w trakcie pisania pomaga na kasowanie się ich treści...

Nana:
W tym tygodniu opowiadanko będzie.....jak odzyskam jeszcze kawałek tekstu. Udało mi się znaleźć pierwotny szkic i go "ulepszyć" ale dziś nie dam rady opka umieścić

~Nana

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej