Tereny Poza Watahą > Zaświaty
Kraina Zatracenia
Demon:
-Rój os ciebie pociesza? - zapytał ironicznie widząc jakąś czarną żywą chmurę zbliżającą się.
-Albo szarańcze...
Chrona:
-To osy czy szarańcze? I jak daleko?
Demon:
-Sama zmień się w coś latającego i oceń - mruknął.
-Powiem tyle, szybko tu przybędą... szarańcze... osy kurcze robale...
Chrona:
-Kule ognia coś dadzą czy jest ich jest za dużo? - zapytała ignorując aluzję by zmieniła się w ptaka.
Demon:
-Raczej dadzą - mruknął i nie czekając aż robale przylecą ruszył im na przeciw, cały zaczął płonąć, był w takiej jakby kuli płomienistej, była to jego taka jakby tarcza ochrona, z której atakował robale.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej