Tereny Poza Watahą > Zaświaty
Kraina Zatracenia
Razer:
-..jednak to od nas zależy,czy zostaną one rozwikłane,czy przepadną razem z nami...-wyszeptał do siebie.-Co?-zapytał
Sierra:
-Chciałabym...Cię przeprosić za tem joe wybryki i te odzywki. Nie wiem co się ze mną stało...Mniejmy to już za sobą...Wybaczysz?
Razer:
-Przeprosić?Mnie?Niezły żart..prawie się nabrałem...-
Sierra:
-To nie jest żart-Mruknęła niskim głosem i popatrzyła na niego zimnym wzrokiem.
Razer:
Razer spojrzał na nią podejrzliwie.
-Ymm..tak wybaczę..Wybacz,ale nikt mnie jeszcze nie przepraszał i dla mnie jest to obce uczucie-westchnął
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej