Tereny Poza Watahą > Zaświaty
Tajemnicza Droga
whitedark:
Zauważyłam czarny cień.To bylo coś wielkiego.Przypominało coś na kształt wilka i niedziedzia.
whitedark:
Schowałam się za drzewo i obserwowałam.
Kinga27:
Weszłam byłam smutna.Nudziło mi się.
whitedark:
ale jestem bardzo niezdarna i oparłam się o spruchniałą gałąź.-Ups-pomyślała..potwór odwrućił sie
whitedark:
rozglądał się swoimi wielkimi jaskrawymi oczami-Boże-powiedziałam cicho.Potwór był czarny, wielki ,garbaty miał ostre kły i pazury.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej