Tereny Poza Watahą > Dolina Smutku
Wzgórze wspomnień
Razer:
Razer sam zaczął słyszeć jakieś dziwne szepty.Zdawało mu się,że słyszy głosy swoich rodziców.Prosili go,aby dołączył do nich.Że wtedy będzie szczęśliwy.Razer uderzył się w głowę(faceplamxD),aby pozbyć się tych głosów.
-Sierra!Te głosy są w twojej głowie!To miejsce jest przeklęte!(w przenośni...)Opamiętaj się!-krzyczał szturchając waderą.
Sierra:
-Daj mi spokój!! To nie moja wina!!-krzyczała odpowiadając tym samym ruchem. (szturchnęłam basiorem ^^)
----------
--- Cytuj ---krzyczał szturchając waderą.
--- Koniec cytatu ---
CCOOOO!!! CZEMU SZTURCHASZ MNĄ???!!!
Razer:
-Rozumiem,ale to to miejsce!To jego wina!-
_____________________________________
Abyś się opamiętała?Walnij się w łeb.To pomagaxD
Sierra:
-Czemu tak sądzisz?-zapytała, nastała chwila wolna od szeptów.
Wzajemnie,Raziu,wzajemnie C:
Razer:
-Słyszysz jakieś szepty tak jak ja.Nie wierz w to,co one mówią.One kłamią,oszukują..-
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej