Tereny Poza Watahą > Las

Mokradła

<< < (3/37) > >>

Kryształowa:
-Jak pan chce. - uśmiechnęła się


z/w idę rozwiesic pranie

Matsi:
Uśmiechnał się lekko.
Podszedł nad brzeg.Woda była mętna i ciemna.

--------------------------
Ok :)

Kryształowa:
-Więc, co cię sprowadziło do mej Watahy ? - spytała i podeszła powolnym krokiem do niego.

Matsi:
Skrzywił się.
Głównie rodzina i brak zrozumienia,inność..ona jest podobna do mnie-powiedział cicho.
Popchnął kamyk leżący obok niego.

Kryształowa:
-To widzę, że od początku mamy wspólnego.. - powiedziała i usiadła.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej