Tereny Poza Watahą > Las
Mokradła
Kinga27:
Podleciałam do Kayli.Cofnęłam się.Przeciesz się nie znałyśmy nie ufała mi...........
Arser:
- Kayla ! -podbiegl do mnie robiąc krag ognia by żaden wąż się nie przedostal .Wziołem ją na ramie i biegłem .
Kayla:
(wyszła)
Arser:
Wybiegłem
Kinga27:
Wleciałam na drzewo.Shadow jakoś powoli się wdrapał.Wtuliłam się w Nanshi'ego i Shadow'a.Zasnęlam.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej