Tereny Poza Watahą > Las

Mokradła

<< < (11/37) > >>

Kinga27:
Podleciałam do Kayli.Cofnęłam się.Przeciesz się nie znałyśmy nie ufała mi...........

Arser:
- Kayla ! -podbiegl do mnie robiąc krag ognia by żaden wąż się nie przedostal .Wziołem ją na ramie i biegłem .

Kayla:
(wyszła)

Arser:
Wybiegłem

Kinga27:
Wleciałam na drzewo.Shadow jakoś powoli się wdrapał.Wtuliłam się w Nanshi'ego i Shadow'a.Zasnęlam.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej