Tereny Poza Watahą > Las
Mokradła
Kinga27:
Wyleciałam na Nanschi'm a shadow mi towarzyszył na grzbiecie.
Matsi:
Wszedł.
Miejsce to do niego pasowało.Usiadł.
Kinga27:
Weszlam usiadlam z moim Nanshi. Zasnol a ja zobaczylam jakiegos wilka.Podeszlam zamaskowana.Niewidoczna usiadlam po stronie najcgestrzego krzeewu
Lajna:
Weszłam.
Matsi:
Czuł się nieswojo.Czuł wzrok innego wilka na sobie.
On go nie widział.I tak nieważne.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej