Tereny Poza Watahą > Las

Mokradła

<< < (14/37) > >>

Matsi:
Zobaczył białą waderę.
Prze..-odsunął się.

Lajna:
Odwróciłam się. Swoim ogonem powaliłam drzewo.
-A co ma być?-warknęłam

Matsi:
No bo ty krwawisz i zwaliłaś drzewo..to nie jest normalne..-mruknął.

Kinga27:
Spojrzala na Basiora.Warknelam i wsunela sie w krzak

Lajna:
*O szlak!*-pomyślałam

-A co jest normalne?-spytałam. Odwróciłam się. Ogonem nie chcący  znów zwaliłam drzewo. Tym razem na niego.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej