Tereny Poza Watahą > Las
Mokradła
Matsi:
Nie,dzięki-mruknął.
Bo w czym ?-pomyślał.Nic mu nie jest,prócz paru stłuczeń.
Popatrzył na biała waderę.
Kinga27:
Cofnela sie
Matsi:
Usiadł.
Obserwował wadery pilnie.
Były niezależne i bezwzględne,więc trzeba uważać.
Lajna:
*Fajnie się rzuca*-pomyślałam
Rzuciłam następnym drzewem.
Chrona:
-Hay- powiedziała do wilków.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej