Tereny Poza Watahą > Las

Mokradła

<< < (18/37) > >>

Matsi:
Nie,dzięki-mruknął.
Bo w czym ?-pomyślał.Nic mu nie jest,prócz paru stłuczeń.
Popatrzył na biała waderę.

Kinga27:
Cofnela sie

Matsi:
Usiadł.
Obserwował wadery pilnie.
Były niezależne i bezwzględne,więc trzeba uważać.

Lajna:
*Fajnie się rzuca*-pomyślałam
Rzuciłam następnym drzewem.

Chrona:
-Hay- powiedziała do wilków.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej