Tereny Pierwotnych > Las
Zgliszcza leśnego baru
Demon:
Dawno tu nie był i postanowił tu wpaść, po ostatniej przygodzie podziemiu nie miał zbytnio zamiaru wchodzić do ruin.
Jednak zobaczył jakieś wymęczone szczenię.
Fiora:
Usłyszałam jakiś szelest, przestraszyłam się ale nie uciekłam. Nie wiedziałam nikogo, nastawiłam uszu i nasłuchiwałam.
Demon:
Ni stąd ni zowąd pojawiłem się przy szczeniaku.
-Nie zgubiłaś się przypadkiem? -zapytałem miło.
Śnieżka (Blanka):
weszła.. podeszła do Demona i popatrzyła na małą waderkę
_________________
uwaga Śnieżka wbija xD
Demon:
-Hej Blan, chyba się zgubiła - powiedziałem i spojrzałem na młodą.
_________________
ale szczeniak znikł :P
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej