Tereny Pierwotnych > Las
Zgliszcza leśnego baru
Demon:
Tak jak to już zaplanował, gdy tylko miał chwilę wolnego czasu przybył to ruin starego baru, gdzie to właśnie podłoga pod nim się zapadła (jaki grubasek xd).
Szedł prosto w stronę baru, szedł... raczej biegł takim wilczym truchtem.
Wtem zauważył białą waderę.
Chrona:
Usiadła na trawie przed ruinami baru. Popatrzyła na basiora nic nie mówiąc.
Demon:
*Na mroka to nie wygląda, będzie Arcanum* - pomyślał a że jakos zbytnio nie znał tej watahy to ani się nie bał ani nie cieszył.
Można powiedzieć że była mu obojętna obecność tejże białej wadery.
Chrona:
-Będziesz mi się tak przyglądać czy powiesz coś?- powiedziała.
Demon:
-Raczej pozostanę przy obserwacji - mruknął.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej