Tereny Pierwotnych > Las

Wodopój

(1/206) > >>

Demon:
Każda ścieżka, każdy trop zawsze zaprowadzą cię do miejsca życia, miejsca gdzie to gromadzi się woda, źródło życia. Tutaj zawsze jest pełno zwierząt, które tutaj przybywają by zaspokoić pragnienie. Nad samym źródłem korony drzew się rozstępują tworząc małe wejście dla słońca, które odstrasza stąd wszechobecną mgłę. Przy samym wodopoju jest polanka, jednak jest to bardziej błotnisty deptak niż trawiasta równinka.

Demon:
Delikatnie przeszedł między krzakami otaczającymi wodopój, przylgnął do ziemi i wypatrywał ofiary. Delikatny deszczyk siąpił wkoło niego, pozostawiając na jego sierści drobne kropelki. I wtem z drugiej strony zaczęło się zbliżać małe stadko sarn, żeby go nie zauważyły trochę się cofnął, tak że było widać tylko błękitne oczyska i jasny nos. Jednak był zbyt daleko by go one zobaczyły.

Scarrece:
Wbiegła i rzuciła się na stadko saren. Złapała chyba 3 i rozejrzała się dookoła.
-Muszę poćwiczyć prędkość...zazwyczaj łapałam więcej... -mruknęłam i przyciągnęłam ofiary do siebie.

Demon:
Coś musiał zrobić i szybko wybiegł stąd, bez polowania.

Scarrece:
Zaczęła powoli jeść.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej