Tereny Pierwotnych > Las
Las
Rachil:
pokicała za nim uzbrojona w mordercze królicze pazury.
Sierra:
Podlaciałam do Rachi
-Pssst...Rachi!-szepnęłam
Rachil:
tak tak. wyobraź sobie że nasz przyjaciel nie umie polować szok nie?
trzeba go nauczyć .aha nie ujawniaj się niech myśli że sumienie zaczyna mu podpowiadać. zarechotała..
Razer:
Jama okazała się być dłuższa niż z początku się wydawało. Razer widział bardzo niewiele,ale ufał swoim innym zmysłom.Węch pokazywał mu drogę,a słuch wyszukiwał jakiegokolwiek odgłosu. Szedł tak przed siebie,aż w końcu zauważył...borsuka(który należy do rodz.łasicowatychxD).
Rachil:
królik pojawił się znikąd za plecami basiora.
dobrze. teraz zabij. bezboleśnie.
czemu akurat borsuk ;_; moim przezwiskiem jest borsuk DLACZEGO NIE ŁASICA xD
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej