Tereny Pierwotnych > Las

Las

<< < (290/342) > >>

Rachil:
pokicała za nim uzbrojona w mordercze królicze pazury.

Sierra:
Podlaciałam do Rachi
-Pssst...Rachi!-szepnęłam

Rachil:
tak tak. wyobraź sobie że nasz przyjaciel nie umie polować szok nie?
trzeba go nauczyć .aha nie ujawniaj się niech myśli że sumienie zaczyna mu podpowiadać. zarechotała..

Razer:
Jama okazała się być dłuższa niż z początku się wydawało. Razer widział bardzo niewiele,ale ufał swoim innym zmysłom.Węch pokazywał mu drogę,a słuch wyszukiwał jakiegokolwiek odgłosu. Szedł tak przed siebie,aż w końcu zauważył...borsuka(który należy do rodz.łasicowatychxD).

Rachil:
królik pojawił się znikąd za plecami basiora.
dobrze. teraz zabij. bezboleśnie.
czemu akurat borsuk ;_; moim przezwiskiem jest borsuk DLACZEGO NIE ŁASICA xD

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej