Tereny Pierwotnych > Łąka

Duża łąka

<< < (4/352) > >>

Rebeka:
-Oj...przepraszam za nieobecność, trochę się zagapiłam i na nic nie zwracałam uwagi. Tak oczywiście, już tam idę - powiedziałam i wyszłam.

Kryształowa:
Wychodzi z łąki i biegnie nad jezioro.

Śnieżka (Blanka):
Weszłam. Siedziałam sama i nagle zaczęło mi burczeć w brzuchu. Użyłam węchu by znaleźć jakieś ciekawe pożywienie. Wyłapałam słodki zapach zająca. Cicho podeszłam bliżej i zanim się oglądnęłam zając był już martwy. Posiliłam się i położyłam w trawie. Myślałam o  wczorajszym dniu...

Śnieżka (Blanka):
Jestem sama na łące. Skończyłam rozmyślać i wesoło wybiegłam z łąki.

Demon:
Wbiegłem - Kryształowa? - nie ma wybiegłem wnerwiony.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej