Tereny Pierwotnych > Łąka
Duża łąka
Rebeka:
-Oj...przepraszam za nieobecność, trochę się zagapiłam i na nic nie zwracałam uwagi. Tak oczywiście, już tam idę - powiedziałam i wyszłam.
Kryształowa:
Wychodzi z łąki i biegnie nad jezioro.
Śnieżka (Blanka):
Weszłam. Siedziałam sama i nagle zaczęło mi burczeć w brzuchu. Użyłam węchu by znaleźć jakieś ciekawe pożywienie. Wyłapałam słodki zapach zająca. Cicho podeszłam bliżej i zanim się oglądnęłam zając był już martwy. Posiliłam się i położyłam w trawie. Myślałam o wczorajszym dniu...
Śnieżka (Blanka):
Jestem sama na łące. Skończyłam rozmyślać i wesoło wybiegłam z łąki.
Demon:
Wbiegłem - Kryształowa? - nie ma wybiegłem wnerwiony.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej