Tereny Pierwotnych > Łąka
Duża łąka
Kryształowa:
-Sally, właśnie przez to on zemdlał - poleciała mi łza.
Jeida:
- Hej, spokojnie - uśmiechając się do Kryształowej - Niektórzy nie są tego warci... Choć wcale nie twierdzę, że Demon do tych niewartych osób należy - dodałam prędko
"Boże - pomyślałam - jak ja nie lubię tych wywodów i rozżaleń nad złamanym sercem..."
Sally:
Myślicie, że to przez Śnieżkę- zapytałam- spędza z nim dużo czasu.
Kryształowa:
-Sally, nie mieszaj w to Śnieżkę, to moja Przyjaciółka . - zakryłam pysk łapami.
-A Demon, to miłość mego życia, same wiersze mi się na jego myśl cisną..Ale wiecie, takie miłosne..
Sally:
no tak przepraszam nie pomyślałam
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej