Tereny Pierwotnych > Łąka

Duża łąka

<< < (16/352) > >>

Kryształowa:
-Sally, właśnie przez to on zemdlał - poleciała mi łza.

Jeida:
- Hej, spokojnie - uśmiechając się do Kryształowej - Niektórzy nie są tego warci... Choć wcale nie twierdzę, że Demon do tych niewartych osób należy - dodałam prędko
"Boże - pomyślałam - jak ja nie lubię tych wywodów i rozżaleń nad złamanym sercem..."

Sally:
Myślicie, że to przez Śnieżkę- zapytałam- spędza z nim dużo czasu.

Kryształowa:
-Sally, nie mieszaj w to Śnieżkę, to moja Przyjaciółka . - zakryłam pysk łapami.
-A Demon, to miłość mego życia, same wiersze mi się na jego myśl cisną..Ale wiecie, takie miłosne..

Sally:
no tak przepraszam nie pomyślałam

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej