Tereny Pierwotnych > Łąka
Duża łąka
Kier:
Stałem się znowu widzialny. Zacząłem sobie chodzić po łące.
Nana:
Zauważyłam kolejnego wilka. Źrenice mi się zwęziły a ja po cichutku weszłam w cień jaki znalazłam.
Tadashi:
Westchnął i spojrzał znów na Akirę.
Nana:
*Nana co się z tobą dzieje?!*-otrzepałam się z transu i wyszłam z powrotem w słońce.Podniosłam ogon lekko do góry.
Nana:
Pojawił się czarny ptak.
-Dos...wiem że to ty!-spojrzałam w stronę ptaka.
-Nie zaprzeczysz jeśli Cię zostawię samą bez opieki?-zachichotał.
-Jak chcesz!-odpowiedziałam Dos'owi siadając na trawie.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej