Tereny Pierwotnych > Łąka
Duża łąka
Tasha:
Weszłam
Śnieg zasypał już nie mal wszystko. Burczało mi w brzuchu. Moim czułym węchem, wyczułam jakieś drobne zwierzęta. Poszłam, więc za zapachem. Skradałam się między białą trawą. Ujrzałam pięć dużych szczurów. Wskoczyłam ''do nich'' i za ogony złapałam dwa osobniki. Po kolei obydwa zjadłam ze smakiem. Byłam już wystarczająco najedzona, więc na dziś koniec. Podeszłam do dużej, ośnieżonej wierzby. Jej korzenie były wystarczająco duże aby wciśnąc się pomiędzy je, tak aby nie dosięgał śnieg. Weszłam tam i usnęłam.
Śnieżka (Blanka):
wyszłam
Sierra:
Weszłam.Wędrowałam przez muldy śniegu.
Sierra:
Nudziło mi się.usiadłam.
Sierra:
ulepiłam ze śniegu kulę.Rzuciłam nią.Zrobiłam drugą.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej