Duża łąka

<< < (175/352) > >>

Lajna:
Pokręciłam łbem.
-To co starczy na dzisiaj Rossa??-spytałam waderki

Arser:
Wybiegłem śpiesząc się ..

Rossa:
-Chyba...ale to od ciebie zależy.W końcu to ty jesteś moją trenerką.-uśmiechnęłam się.
-Dziękuję.

Lajna:
-Nmzc.-powiedzialam.
-Może go pośledzimy?-spytałam z chytrym uśmiechem na pysku

Rossa:
-Jeśli chcesz...chodźmy!-powiedziałam.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz