Tereny Pierwotnych > Łąka
Duża łąka
Sierra:
-ej no puszczaj mnie człowieku! -teleportowałam się za laj-chcesz sie wyżyc to idź sie bic z kim innym
Lajna:
Przygniotłam Sierrę do ziemi. Wyszczerzyłam kły.
-Ty mała jedna debilko! Uspokój się!-krzyczałam.
Karoiiina:
Wleciałam.
- Cholera, bójka a ja nic nie wiem? - wyszczerzyłam kły i dopiero wtedy zobaczyłam Lajnę, która przygniata Sierrę - O co poszło?
Sierra:
-chcesz wojny!chcesz!Okay bd wojna-byłam niewidzialna.teleportowałam się 2 metry dalej i wytworzyłam wysokie fale dźwiękowe które paraliżowały mózg.
Lajna:
Kopuła się zamnknęła. Dźwięki nie dotarły.-Łatwo to było przewidzieć młoda-powiedziałam.
-Pawāshēdo!(moc cienia)-krzyknęłam a tu zrobiło się parno, zimno i chłodno.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej