Tereny Pierwotnych > Łąka

Duża łąka

<< < (179/352) > >>

Sierra:
-ej no puszczaj mnie człowieku! -teleportowałam się za laj-chcesz sie wyżyc to idź sie bic z kim innym

Lajna:
Przygniotłam Sierrę do ziemi. Wyszczerzyłam kły.
-Ty mała jedna debilko! Uspokój się!-krzyczałam.

Karoiiina:
Wleciałam.
- Cholera, bójka a ja nic nie wiem? - wyszczerzyłam kły i dopiero wtedy zobaczyłam Lajnę, która przygniata Sierrę - O co poszło?

Sierra:
-chcesz wojny!chcesz!Okay bd wojna-byłam niewidzialna.teleportowałam się 2 metry dalej i wytworzyłam wysokie fale dźwiękowe które paraliżowały mózg.

Lajna:
Kopuła się zamnknęła. Dźwięki nie dotarły.-Łatwo to było przewidzieć młoda-powiedziałam.
-Pawāshēdo!(moc cienia)-krzyknęłam a tu zrobiło się parno, zimno i chłodno.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej