Tereny Pierwotnych > Łąka

Duża łąka

<< < (183/352) > >>

Sierra:
-pole schilowe!!!!-krzyknęłam i zasłoniłam sie,polem silowym.byłam nie widzialna co sprawialo wrarzenie ze woda zmiotla mnie z ziemi.podeszłam do lajny zlapalam ja za szyje i dusilam

Demon:
*A taka walka* pomyślałem lekko nie zadowolony, przecież co będę się wtrącał w rodzinne sprawy? Położyłem się tam gdzieś i tylko obserwowałem je.
Zrobiłem obok siebie z lodu taki jakby okrąg i woda nie mogła się do mnie przedostać.

Karoiiina:
Skoczyłam na Sierrę. Przydusiłam ją do ziemi. Przybiegł kotołak z magiczną liną. Podał mi ją i wybiegł. Chwyciłam linę i związałam Sierrę.

Mogą cię rozwiązać 2 wilki w tej samej minucie.

Sierra:
-kurr-prhbowałam sie wydostac z liny.wyczarowałam w łapach ogień i wypalałam line

Karoiiina:
Sierra, nie możesz spalić liny.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej