Tereny Poza Watahą > Góry

Góry

<< < (222/274) > >>

Lajna:
-Oni rozśmieszają-powiedziałam

Arser:
-no coż,ale przynajmniej są szczęśliwi.Chodz my na tym cierpimy..To ich świat nam nic do tego.-powiedziałem..

Lajna:
Skinęłam łbem. Położyłam się.
-Wiesz co?

Arser:
-Tak?
Ja lece bay !

Lajna:
-W tym nędznym życiu nie uronię już żadnej łzy.-powiedziałam
-Oraz kocham Cię, Sierrę, Milkę i Hikarinę ponad wszystko...

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej