Tereny Poza Watahą > Góry

Góry

<< < (225/274) > >>

Ashland:
Wychodzi z wody i znowu się otrząsa.
-A ten co?

Chrona:
-Co co?

Ashland:
-Tamten basior, co tak się gapi w przestrzeń? Chcę odlecieć jak ptak?

Chrona:
-Hm. A bo ja wiem? A Twoje kruki jeszcze żyją? - patrzy na kruki.

Ashland:
-Co? A tak ich zabicie to coś niemożliwego, nawet jak je podpalisz, zatrujesz, wrzucisz do kwasu czy włączysz Justynę Bimber to i tak przeżyją.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej