Tereny Poza Watahą > Góry
Góry
Rachil:
to może jednak ci pomogę. bo bić metalem ? ._. to smutne. może rozboleć taką osobę głowa...
(doublefacepalm) CZEMU JA SOBIE WYOBRAZIŁAM TAKIEGO METALA CZŁOWIEKA A NIE PRĘT KURDE! ŹLE ZE MNĄ!
Mistic:
______________________________
Nie tylko ty sobie tak wyobraziłaś.
Przeto ja podejrzewałam, że ona nawala go mną,
ale to chyba rzeczywiście Demonowaty jest, skoro ja dalej nie czuję. xD
Michonne:
____________________________
Nope Michonne od teraz działa solo albo z Chonnuś xD
Rachil:
ok najwyżej znowu zaniosę tego frajera do lecznicy XD
Mistic:
__________
Dobra, nie spamić już. xD
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej