Tereny Poza Watahą > Góry
Góry
Księżyc:
Kiwnął głową i się zaśmiał.
Arser:
-A teraz z rozbiegu - zaśmialem się cofając .
Verena:
- Kiedyś próbowałam, jak musiałam szybko zejść z wysokiej góry. I potem długo nie mogłam karku wyprostować. Ale zgubiłam ludzi, to ważne.
Arser:
-Najważniejsze ! To już się boje co ze mna będzie !Dlaczego uciekalas tak przed ludzmi ?-zapytałem
Księżyc:
-Właśnie..
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej