Tereny Poza Watahą > Góry

Góry

<< < (163/274) > >>

Lajna:
-Coo..?-spytałam
_________________
Poprawione

Charlotte:
- Nie żyłaś. - odpowiedziałam - Jestem Charlotte.

Jeida:
Odetchnelam z ulga. Bol Lajny mijal, czyli moj tez

Lajna:
-Cześć..A gdzie Jeida?-spytałam

Charlotte:
- Nikogo nie widziałam.. - mruknęłam i zamknęłam apteczkę - Muszę lecieć.
Wyszłam.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej