Tereny Poza Watahą > Góry
Jezioro w górach
Arser:
Rozciągnąłem się ,ziewając po czym wstalem i zacząłem pazurem szmerać po kamieniu ..
Arser:
Podniosłem niezgrabnie lewą łape po czym kropla wody wyloniła się z jeziora i pogleciała do góry ..
Arser:
Zaczęła się stopniowo zwiękrzać uzyskując inny zupełnie kształt ...
Lajna:
Weszłam po cichu w cieniu. Szłam dróżką. Nagle wskoczyłam drugim końcu jeziora.
Lajna:
zaczęłąm się bawić.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej