Tereny Poza Watahą > Góry

Jezioro w górach

<< < (250/305) > >>

Chrona:
Obojętnym wzrokiem omiotła teren. Jeden wilk, drugi wilk, a oprócz tego żadnej żywej duszy w pobliżu. Ziewnęła rozdzierająco. Nic ciekawego. Żadnej zdobyczy. A była głodna.

Lajna:
Wstałam i weszłam do wody.

Lajna:
Zanurzyłam się po czym wyszłam na brzeg.Położyłam się. Zaczęłam się bawić kroplami wody.

Karoiiina:
Poczułam Holly. Oczy mi dalej świeciły. Wleciałam na jakieś drzewo.

Karoiiina:
Zeskoczyłam z drzewa i wyszłam.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej