Tereny Poza Watahą > Góry
Jezioro w górach
Lajna:
Weszłam.
-Jestem misiek-powiedziałam. Pocałowałam go w nosek i się w niego wtuliłam.
Arser:
Zaśmiałem się cicho !
Lajna:
-A teraz coś zobaczę...-powiedziałam. Zaczęłam go łaskotać.
Arser:
-Musze cię rozczarować ....Nie mam łaskotek-wymamrotałem usmiechajac się pogodnie po czym nagle ja zacząłem ją łaskotać..
Lajna:
-Osz ty!-zaczęłam się śmiać i skręcać.
-a ja mam!-powiedziałam śmiejąc się
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej