Tereny Poza Watahą > Góry

Jezioro w górach

<< < (257/305) > >>

Arser:
Łaskotałem ją ,uśmiechając się szeroko po czym położyłęm się śmiejąc ..
-własnie widze !!!

Lajna:
Odetchnęłam z ulgą. Położyłam się obok niego.
-Ty mnie torturowałeś-powiedziałam nadal się śmiejśc

Arser:
-teraz przynajmniej mam na cb chaka ..Nie będziesz mi już nigdzie uciekała-zasmiałem się podnosząc łapy do gory..

Lajna:
-No wiesz co? Żeby mnie torturować?-Zaśmiałam się

Arser:
- Torturować tak czy nie ,ale przynajmniej bd mógł cie zatrzymać żebyś mi nigdy nie uciekła-wyszeptałem..

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej