Tereny Poza Watahą > Góry
Jezioro w górach
Arser:
Łaskotałem ją ,uśmiechając się szeroko po czym położyłęm się śmiejąc ..
-własnie widze !!!
Lajna:
Odetchnęłam z ulgą. Położyłam się obok niego.
-Ty mnie torturowałeś-powiedziałam nadal się śmiejśc
Arser:
-teraz przynajmniej mam na cb chaka ..Nie będziesz mi już nigdzie uciekała-zasmiałem się podnosząc łapy do gory..
Lajna:
-No wiesz co? Żeby mnie torturować?-Zaśmiałam się
Arser:
- Torturować tak czy nie ,ale przynajmniej bd mógł cie zatrzymać żebyś mi nigdy nie uciekła-wyszeptałem..
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej