Tereny Poza Watahą > Góry

Jezioro w górach

<< < (259/305) > >>

Lajna:
-Spędzimy tak resztę wieczoru?-spytałam

Arser:
- Z tobą moge nawet całą wieczność -wymamrotałem uśmiechnięty

Lajna:
Wstałam. Stanęłam nad nim. Popatrzyłam mu w oczy.
-To dobrze że byś mógł...ale ja nie wytrzymam tyle czasu w jednym miejscu- powiedziałam i uśmiechnęłam się szeroko.

Arser:
-No to ,gdzie teraz idziemy?- zapytałem nagle ..

Lajna:
-Prowadź-powiedziałam i odeszłam by mógł wstać.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej