Tereny Poza Watahą > Góry
Jezioro w górach
Lajna:
-Właśnie widzę...-zaśmiałam się
Sierra:
-Tak se latam i latam...-wzniosła się do góry i zrobiła pare kółeczek-i się nudzę...
Lajna:
-A Jaa a ja... w sumie nic nie robię.-powiedziałam.
-No i patrz! -pokazałam na skrzydła które zgasły. Próbowałam je znów rozpalić.
-ja zamarznę-powiedziałam z udawanym przerażeniem
Sierra:
-Dlatego ja latam a nie siedzę-zrobiła beczkę i walnęła w drzewo-A-ła...-
Lajna:
-O jej... nic Ci nie jest?-spytałam, podchodząc do niej.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej