Tereny Poza Watahą > Góry

Jezioro w górach

<< < (289/305) > >>

Sierra:
-Ja?Co?Nie..Nic...powiedziała szybko.

Arser:
-Hej--zaśmiałem się-matko boska ja tu z wami zwariuje..Musicie po mnie skakać-zaśmiałem się...
-Nie pozabijać może nie..To może lepiej się nie ruszaj..

Sierra:
-Nie przeżyje bez latania,ruszania i biegania!!Niee...to musi być jakieś wytłumaczenie...-chodziła wkółko.

Nero01:
Spojrzałem się na Ariego.
-Tylko ja Cię mogę zabić.-powiedziałem żartobliwie.  (xD)

Arser:
- Uważaj....zebyś sobie nic nie zrobiła....BD mogła,ale stopniowo żeby coś ci się nie stało...
- Nie odważyłbyś się...-zaśmiałem się do niego..

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej