Tereny Poza Watahą > Góry

Jezioro w górach

<< < (61/305) > >>

Demon:
-Powtórka? -zaśmiałem się i rzucałem w Blankę śnieżkami.
__________
Hah coraz bardziej lubię tą ksywkę "Blanka" :P

Śnieżka (Blanka):
jak chcesz- powiedziałam i schowałam się za kamieniem zza którego rzucałam śnieżkami
________________________________
nie brzmi jak Śnieżka dostała śnieżką :P

Demon:
Schowałem się za drzewam.
_________________
nom właśnie, temu teraz używam "Blanka" :D

Śnieżka (Blanka):
zatrzęsłam ziemią i z drzewa na Demona spadł śnieg. Zaczęłam się zwijać ze śmiechu
___
:P

Demon:
Uszy mi oklapły pod naciskiem ściegu który był na mojej głowie. Otrzepałem się i ruszyłem na Śnieżkę bojowo.
Przewróciłem ją i wytulałem w śniegu.
-Hhahahahahahhah i kto teraz jest cały wśniegu? Ty - zaśmiałem się.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej