Tereny Poza Watahą > Góry
Jezioro w górach
Lajna:
-Uwolnisz mnie!-krzyknęłam ale jej nie bylo
-To sę powieszę....-powiedziałam
Lajna:
Przegryzłam pnącza.
-Jeśli mnie wysłucha...-westchnęłam
Wybiegłam
Kryształowa:
Wyszła/
Kryształowa:
Weszła. Usiadła przy brzegu i patrzyła w wode.
Kryształowa:
Wyszła.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej