Tereny Poza Watahą > Góry

Jezioro w górach

<< < (144/305) > >>

Kier:
Popatrzył się na ten napis. Łza mu poleciała, jednak szybko ją otarł. Zmazał napis. Wyszedł.

Arser:
 Przechylił głowe po czym wstanał i podszedł do wody mocząc łapy .

Lajna:
-A tamtemu co się stało?-spytałam z cienia

Arser:
-Nie mam bladego pojęcia ...może miał zły dzień -wymamrotal wparzony w wode ..

whitedark:
weszłam.usiadłam na kamieniu ze zdobyczą po czym wyssałam z niej krew

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej