Tereny Poza Watahą > Góry

Jezioro w górach

<< < (16/305) > >>

Kryształowa:
-No dobrze.. To lecę sama... - powiedziała i wychodziłam powoli, lecz jeszcze nie wyszłam

Demon:
-A ty Kryształowa przecież też możesz zostać i posłuchać troche.

Kryształowa:
-Nie.. Nie ma ochoty. -odwróciłam się.

Demon:
-Ok- powiedziałem

Jeida:
- Ten noz - wyciagnelam ciensza i ktotsza bron - sluzy do rzucania. A ten - wyciagnelam z pochwy drugi to saksa. Ciezsza,szersza i dluzsza. Sluzy do walki bezposredniej. My - wilki zwiadowcy, tak samo jak ludzcy zwiadowcy nie lubimy walki bezposredniej. Ludzie - zwiadowcy nahczesciej uzywaja lukow,ale wilki takiej mozliwosci nie maja. Dlatego tez zwykle rzucamy nozami. Zwykle podczas bitew ludzie zwiadocy strzelaja z lukow, a my rzucamy nozami. Saksy sluza do obrony, jakby ktis nas dopadl.
----------
Sorka za brak polskich znakow,ale pisze z tel ;)
Jezeli vhodzi o zwiadowcow, to jak ktos czytal serie Flanagana,to wie; jakie sa ich zwyczaje

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej