Tereny Poza Watahą > Las

Czarna polana

<< < (3/37) > >>

Nero01:
Wszedł po cichu. Zobaczył Arsera i Sierre.  Nie odzywał się. Bez żadnego szelestu wskoczył na drzewo. Usiadł na bardzo grubej gałęzi i zaczą obserwować swojego brata i bratanice.

Sierra:
- O! Hejka tatku!-powiedziała śmiejąc się- Co taki wściekły?-machała głową spuszczoną w dół

Nero01:
Spojrzał na Arsera zdziwiony.

Karoiiina:
Weszła. Rozejrzała się i ujrzała kilka wilków.
- Tarcza.. - mruknęła, nie było jej ani widać, ani czuć./b]
Nie depła na trawę. Wiedziała, że była trująca, kiedyś Demon ją przestrzegł. Siadła pod jakimś drzewem.

Nero01:
Zeskoczył z drewa i wyszedł.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej